Pod koniec sierpnia odbyły się ostatnie zawody z cyklu Grand Prix Golden Carp Nekielka. Sponsorem tej imprezy była firma Baits.pl. 24 sierpnia o godzinie 10.30 oficjalne rozpoczęcie zawodów. Po krótkim przywitaniu przez gospodarzy wszystkich uczestników zawodów rozpoczęło się losowanie stanowisk. I tym razem z Piotrem nie mamy za dużego wyboru gdyż losujemy stanowiska nr.44 i 47. Wybór pada na stanowisko 47 na, którym podczas Wielkopolskich Dni Karpiowych nasi koledzy z teamu zajęli czwarte miejsce.
Po zajechaniu nad stanowisko staramy się jak najszybciej rozładować auta i postawić namioty gdyż zaczęło padać i dodatkowo nadchodziła burza. Na szczęście udało nam się wszystko porozkładać i po przeczekaniu burzy i deszczu zabraliśmy się za sondowanie łowiska. Ponieważ łowisko, w którym przyszło nam łowić charakteryzuje się raczej równym dnem o średniej głębokości 1,5 metra więc skupiliśmy się na szukaniu twardego dna z kamieniami, które dawało jakąś szanse na złowienie ryb. Jeden marker ustawiliśmy na głębokości 1,4m., z bardzo twardym dnem, na którym znaleźliśmy również kamienie, tam postanowiliśmy nęcić dywanowo dużą ilością kukurydzy, konopi, drobnym pelletem Aller Aqua, do tego dodaliśmy również peller firmy Realbaits, który bardzo dobrze zwabia nie tyko karpie ale również inną białą rybę za którą przyjdzie zaciekawiony szumem w wodzie karp. Do tego kilka garści kulek 14mm firmy Solar o zapach Qench i banan/ananas firmy FishFood. Drugi marker stanął na głębokości 1,6m, gdzie nęciliśmy taką samą zanętą ale podaną punktowo na zestaw. A trzeci marker w jedynej dziurze jaką znaleźliśmy na głębokości 2,1m.Tam natomiast zanęcaliśmy mieszaniną pelletów o różnej granulacji AllerAqua z niewielką ilością konopi i kulkami SK30 firmy Starbaits. Na zestaw poszło również nie dużo zanęty. Gdy cała zanęta i wszystkie zestawy znalazły się już w wodzie mogliśmy w końcu odsapnąć. Teraz nie pozostało nam już nic innego jak tylko oczekiwać na pierwsze rybki. Do wieczora poza paroma otarciami o żyłkę u nas nic specjalnego się nie działo. Pierwsze branie nastąpiło dopiero około 2 w nocy i po krótkim holu na macie ląduje nasz pierwszy karp tych zawodów o wadze 4kg.co uplasowało nas na szóstym miejscu w klasyfikacji zawodów. Reszta nocy przebiegła spokojnie. Następnego dnia wiatr zaczął wiać w naszym kierunku więc po krótkim namyśle postanawiamy jedną wędkę przenieś pod sam brzeg przy grążelach. Wieczorem jak tylko się robić trochę chłodniej zaczęły odzywać się sygnalizatory. Przez noc doławiamy pięć sztuk karpia dzięki czemu wskoczyliśmy na pierwsze miejsce. Cały piątek jesteśmy bez brania i dopiero około godziny 18 następuje pierwsze branie tego dnia. Po dłuższej chwili na macie ląduje amur o wadze 9kg. W nocy doławiamy jeszcze dwa karpie w granicy 3-4kg. Przez całą sobotę oprócz paru przetarć o żyłkę cisza. Jest straszny upał i w naszej części łowiska na płytkiej wodzie ryba nie żeruje. Ryby są łowione praktycznie tylko z głębszej części łowiska, do nas karpiki przypływają dopiero w nocy gdy temperatura wody delikatnie opadnie.
Przed nami ostatnia noc zawodów. Około 21 zaczął padać deszcz. Pochowaliśmy się szybko do namiotu, żeby nie zmoknąć lesz po krótkiej chwili następuje branie. Szybki hol i na macie ląduje karpik około 3kg. W czasie gdy wywozimy zestaw łódeczką zdalnie sterowaną następuje kolejne branie. I ponownie szybki hol i brat bliźniak poprzedniego karpika ląduje w podbieraku. Po jakimś czasie następne branie lecz tym razem ryba się spina. Pożniej zaliczamy jeszcze jedną spinkę, po tym spięciu doławiamy jeszcze karpia 4kg. i w momencie jak tylko przestało padać brania momentalnie się urwały. Do samego rana zostajemy już bez brania. Rano po porannej kawie dowiadujemy się, że spadliśmy na czwarte miejsce i na tym też miejscu kończymy zawody. Złowiliśmy 12 sztuk ryby w tym jednego amura o łącznej wadze 56,20kg. W klasyfikacji generalnej Grand Prix Golden Carp Nekielka utrzymaliśmy się na trzecim miejscu za naszymi kolegami z teamu Adamem i Hubertem oraz chłopakami z teamu Adder Carp Tomkiem i Jackiem, którym jeszcze raz serdecznie gratulujemy zwycięstwa. Z karpiowymi pozdrowieniami Piotr Andrzejewski i Michał Kałuża team Expert-Karp.
MarekKrawczyk
tel. 503066667BartoszMalinowski
tel. 600837697